12.03.2017 spotkaliśmy się na nad rzeką Bystrą był to IV MEMORIAŁ PIOTRA
ŁAPIŃSKIEGO.
Pogoda tego dnia była
znośna,plany ambitne i frekwencja dopisała.
Na miejscu zbiórki pojawiło się
19 kolegów z których 18 wpisało się na listę startową.Trochę pogaduszek
prezentacja nagród, pucharu "MISTRZA RZEK GÓRSKICH" i odprawa.
Łowiliśmy jak zwykle parami,
żywą rybą, łowiąc na haki bezzadziorowe.
Krótkie przypomnienie,iż jest to: Memoriał Piotra Łapińskiego i jednocześnie pierwsza tura rywalizacji o
puchar i tytuł "MISTRZA RZEK GÓRSKICH" i jazda hen na przygodę i
rywalizacje w,której prym wiedzie to co nas łączy, natura i jej melodia znad
wody.
W połączeniu z naszym wyobrażeniem o braniu tej pięknej kropkowanej
bestii kryjącej się w nurcie lub pod zwalonym drzewem daje nam moc. Moc która
eksploduje kiedy poczujemy trącenie lub nagły i silny atak, kiedy wędka w łuk
wygięta a na żyłce wiatr melodie gra, chyba każdy tę chwilę zna i chce poczuć
jej smak.
Zmagania trwały do
godz.13.00 a dalsza część spotkania została zaplanowana w Iłkach gdzie
udostępniona została nam wiata w której mogliśmy się raczyć sytym posiłkiem w
postaci pysznego smalczyku okraszonego ogórkiem kiszonym, gorącym Gulaszem z
trzech mięs i pachnącą karkówką z rusztu.
W tym czasie trwały też prace
komisji sędziowskiej która wyłoniła dwóch zwycięzców.
Tego dnia rzeka nie
była łaskawa, złowione zostały dwa pstrągi po 33cm.
Pierwsze miejsce zajęli
eksekfo kolega Mirosław Garbacz oraz Tomasz Sadowski którym
pogratulowaliśmy oraz wręczyliśmy nagrody w postaci torby wędkarskiej oraz
podbieraka.
Przyznana została także nagroda dla juniora najmłodszego
uczestnika Dawida Kozińskiego który po raz kolejny nie wystraszył się
rywalizacji ze starszymi.
Nagroda główna praktyczne i
mocne wodery neopranowe zostały przyznane w drodze losowania, z pośród
wszystkich kart startowych wylosowaliśmy jedną, kol. Mirosława Garbacza któremu gratulujemy szczęścia w losowaniu.
Rozlosowane zostały jeszcze
cztery nagrody trzy woblery produkcji Krzysztofa Łuczkowskiego oraz jig
Michała Kuleszy.
Przeprowadzona została także
zbiórka funduszy na remont tamy w Iłkach, dzięki hojności kolegów na ten cel
zebraliśmy 150,00zł.
Podsumowując, choć
wyniki połowów nie były zadowalające to atmosfera i czas spędzony na łonie
natury we wspaniałym towarzystwie kolegów wędkarzy, jest nieoceniony.
Serdeczne podziękowania
dla Tomasza Niedźwieckiego za życzliwe podejście do kolegów wędkarzy,
udostępnienie altany.
Podziękowania dla Krzysztofa Łuczkowskiego za podarowanie trzech woblerów na nagrody oraz dla
Michała Kuleszy za jiga.
Na koniec dziękujemy
wszystkim uczestnikom którzy wzięli udział w naszym spotkaniu nad wodą
zapraszamy na kolejne.
Organizatorzy: ANDRZEJ MAŁYSZ
MARIUSZ MICHOTA
MIROSŁAW GARBACZ